Lily Donaldson

Dominee

Ta okładka wydaje mi się bardzo przeciętna. Lily wyszła po prostu dobrze.

Margareth

Wyszła dobrze, znaczy tak jak zawsze Very Happy

Ona jest przecudna Smile

Plastinina

Przecudna sukienka,praktycznie robi za okładkę,a Lily wygląda bardzo ładnie-jak zwykle z reszta Smile

mackos

Dla mnie ta okładka nie wyróżnia się niczym szczególnym, za to ubóstwiam Lily na ostatnim pokazie Lanvin. Wyglądała po prostu idealnie!

Fancy Rebel

Ona jest genialna. Niby zwykłe rysy twarzy, ale ma w sobie to "coś". Uwielbiam ją na wybiegu, w sesjach, kampaniach. Daje z siebie dużo i nie jestem zmęczona póki co jej widokiem na co drugim pokazie. Jest genialna, jedna z ulubionych modelek.

Nanisko

To jedyna modelka, która podoba się mojej koleżance. Biorąc pod uwagę, że jest ogólnie na nie jeśli chodzi o modę, trzeba przyznać, że Lily ma w sobie to "coś".

Sophia

Mnie już trochę nudzi wszechobecna Lily, zwłaszcza, że nie jestem wielbicielką jej urody. Nie wiem czemu, ale coś mi nie pasuje w jej twarzy.

Wenden

O tak, Lily tworzy duet idealny z landrynkowymi, kobiecymi kreacjami Albera Elbaza.

Margareth

Ja ją jednak wolę w ciemniejszych, bardziej "charakternych", ale wciąż kobiecych strojach. Mimo, że jest blondynką, to ma w sobie coś takiego, że nijak nie mogę łączyć jej z różem, słodkością, pieskiem w torebce itp. To taki zadzior, za który ją uwielbiam Smile

Jest przecudna Very Happy

Dominee

Bardzo lubię Lily w wydaniu "landrynka", bardzo do niej pasuje.

Plastinina

Ona ma w sobie coś magnetyzującego,że za każdym razem,kiedy na nią spojrzę zapiera mi dech w piersiach Smile

Fancy Rebel

Vogue UK, marzec 2009