A jaki wy macie styl?

balysh

Odejdź stąd jeśli masz zamiar tylko i wyłącznie wszędzie pisać o geniuszu tej marki.

Gabriella

Mój styl jest eklektyczny. Ciągle się zmienia pod wpływem nastroju, pogody czy trendów. Można powiedzieć, że ciągle eksperymentuję z modą. Ba, to moja największa pasja! Za to nie przepadam za stylem sportowym ( tylko w wyjątkowych sytuacjach). Moją domeną jest klasyka. Kocham ten styl. Nigdy nie przeminie pomimo zmian w trendach. Często stawiam na kobiecość, klasykę i nutkę rockowego/ grungowego stylu. Również bardzo lubię styl boho i hippie. Noszę marynarki, klasyczne dżinsy, duże torby, spódnice, sukienki. Posiadam trochę rzeczy w stylu vintage, które łączę z nowoczesnymi ubraniami.

Moimi ulubionymi markami są Zara, TopShop, H&M, Mango, Bershka. Z tańszych cenię Atmosphere, Reserved i wiele innych.

veronicah

Od zawsze preferowałam styl sportowy inspirowany kulturą hip hopu. Teraz lubię mieszać sportowy z eleganckim. Na co dzień chodzę w butach sportowych typu nike air force 1 czy makaveli. Ale też mam mega fioła na punkcie butów na wysokim obcasie co wiązę się z tym, że od czasu do czasu lubię się odstawić Razz

Agyness

lubie ubierać sie elegancko , chociaż ostatnio kupiłam sobie super spodnie obcisłe na udach z luźnymi kieszeniami . Lubie Marynarki czaarne , kowbojki , botki . Obowiazkowo koszula lub bluzeczka z koronką , kocham chusty , apaszki ,satyne . i dodatki srebrne lub złote , zależy do czego. No i okulary duże . Teraz kupiłam sobie zerówki przeźroczyste , duże z czarnymi oprawkami. Włosy proste rozpuszczone , lub wysoki kitek i grzywka spięta do góry . Torebki albo małe na łańcuszku, albo duże Smile

hanisława

jestem kolekcjonerką dużych chust, szalików i apaszek. uwielbiam je! ubieram się głównie w marmurki, jakaś koszula, lub tiszert. ostatnio oszalałam na punkcie stylu vintage. różnie się ubieram, to zależy od nastroju.

Chooco

Od kilku lat jestem zafascynowana stylem lat 20 aż do 50. Z racji swojego wieku, nie chce się jeszcze tak ubierać, by nie wyglądać conajmniej dziwnie. Narazie mój styl jest na etapie poszukiwań i esperymentów. Lubię klasykę i minimalizm. Zdecydowanie nie preferuje sportowego stylu. Mogę nosić każdy kolor, obrócz zielonego, którego wprost nie znoszę. Lubię spodnie z wysokim stanem, paski w talii. Ostatnio zrobiłam się znacznie odważniejsza, już coraz mniej obchodzi mnie zdanie ludzi w szkole. Nie mam pojęcia jak sklasyfikować swój ubiór. Coś al'a retro, z nutką hippie ; )

greenvintage

Wg. mnie (prawie) wszystko może wyglądać dobrze, jesli tylko potafi się to nosić.
Nie założyłabym m.in.: białych kozaczków, białej pikowanej kurtki (szczególnie z futerkiem), sandałków na 3-5 cm szpileczce, bluzki z rozszerzanymi rękawami, plastikowej biżuterii (tylko do stylizacji).
I nie lubie fioletu (:
Uwielbiam masywne buty na koturnie, trend szerokich ramion, cekiny (przeważnie umiarkowanie), kwiaty, jedwabie, szyfony, skóry, pudrowe kolory, wąski dół-szeroka góra, jasno-jeansowe szorty, ćwieki, geometryczne kształty, wąska talia, duża metalowa biżuteria, na zimę np. futra lub obszerne kurtki i wiązane kozaki albo botki.

Tak to mniej więcej wygląda Smile

YYFashion

Poniekąd mogę sie zgodzić,pod warunkiem że dana rzecz,ciuch dobrze na nas leży i pasuje nam. Na codzień nosze sie głównie na sportowo,czuje się dzięki temu swobodna i niczym nie skrępowana.

greenvintage

A ja akurat jak jestem ubrana elegancko to jestem bardzo pewna siebie i wole to od wygody, szczerze mówiąc (:

Justyna ze Stylowni

Ja staram się połączyć wygodę z umiarkowaną elegancją. Często wybieram jeden wyraźny ciuch, a resztę dobieram stonowaną; ale ładną i dopasowaną. Do tego zakładam jeszcze kwiecistą apaszkę lub kolorową chustę. Tak żeby wyglądać kobieco, ale nie nazbyt wystylizowanie Smile

almonda

Mój styl jest prosty. Zima - spodnie jeansy, oby było ciepło w nogi, a latem spódniczka + koszulka bądź tunika + leginsy Wink

Często kupuję ciuchy w ciuchlandach bo wydawanie grubych pieniędzy na ciuchy, z których większość założę raz mija się z celem. Poza tym potrafię znaleźć ubrania lepsze od markowych, a nawet markowe za ułamek ceny i to jeszcze z metką.

fu

jest w pewnym stopniu uzależniony od tego, co znajdę w second handach.
dawniej głównie sportowy, ale odchodzę od tego.