 |
|
Autor |
Wiadomość |
Alternative
Fashion hermit
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 3:27, 26 Sty 2007 Temat postu: Początki |
|
|
Czołem, mój pierwszy temat tutaj. O ile się nie zorientowałem, to nie ma takiego, który by traktował o Waszych początkach z modą i tym, co Was w ogóle skłoniło do tego, by się ową zacząć interesować. Jako że jestem na świeżo w temacie, to chętnie zacznę.
Na wstępie muszę zaznaczyć, że daleko mi do zniewieściałych facetów, z którymi najczęściej kojarzony jest mężczyzna interesujący się modą. Nie chcę tu oczywiście nikogo obrażać, ale wydaje mi się, że jest to niestety dość trafny stereotyp. Z tego w każdym razie, co wyobserwować mi się udało. Lubię filozofię, sporo czasu poświęcam na poszukiwania muzyczne, często też po prostu marnuje czas siedząc przy komputerze i pogrywając w jakieś gierki. Ot zwyczajny człowiek. I trwało to tak sobie aż do momentu, kiedy dane mi było zobaczyć pewien pokaz, jakieś 3 tygodnie temu. A dokładniej Jesień-Zima 06/07 Alexandra McQueena. Uwierzcie mi, w tamtym momencie stwierdziłem, że zwariowałem. Poczułem się, jakbym odnalazł kwintesencję szutki. Surowy wybieg, malująca pejzaże muzyka i do tego te boginki, ubrane w sposób, którego komentować nie mam możliwości. Kiedy obejrzałem ów pokaz pierwsze 30 razy udało mi się po części ochłonąć. I wtedy się zaczęło, zająłem się innymi pokazami, zacząłem rozróżniać poszczególne modelki, jedne począłem wielbić bardziej, drugie mniej. Zarejestrowałem się na Waszym forum po części z wdzięczności, bo jest to jedne z miejsc z których naprawdę sporo się dowiedziałem, za co chciałbym też w tym momencie Wam podziękować serdecznie Jeżeli się nie obrazicie i spróbujecie stolerować pierwszego, jak mi się zdaje, mężczyzne w Waszym gronie, to od czasu do czasu będę pisał to i owo, choć zdaje mi się, że narazie więcej będę pytał, niż wyrażał swe opinie.
Teraz Wasza kolej, jak u Was się to zaczęło? Też jakiś pokaz - grom z jasnego nieba? A może wraz z czytaniem kobiecych gazet pojawiło się większe zainteresowanie?
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Fashion-victim
THE CLASSIC
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:47, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Strasznie miło mieć tu kogoś takiego. Zaczęłam już wątpić w facetów, bo niewielu interesuję się modą w lekki sposób (tzn. traktując ją jako hobby). Ostatnio zrobiłam z siebie idiotkę, pytając znajomego, który gustuje modelkach, czy interesuje się modą, na co on odpowiedział, że w żadnym wypadku, o modzie to on nic nie wie, ale jak patrzy na Anję Rubik to ma wizje z pejczem i podobne...
Moja miłość do mody trwa już bardzo długo, jednak zaczęło się od modelek. Jakieś 5 lat temu kupiłam swoją pierwszą "Elle". W środku była sesja z Eugenią Volodiną. I tak. Koniec. Później stopniowo zapamiętywałam nazwiska modelek, ich agencje, szukałam nowych informacji w internecie. Fascynacja modą była więc naturalna, jednak zaczęła się dopiero jakieś 3 lata temu. Gdy z hobby przechodziła w fazę stylu życia, postanowiłam założyć bloga. Jednak największych znawców mody poznaję na angielskich forach, wierzę, że i w Polsce jest takie miejsce dla mody...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lillian
Fashion Craving
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 0:37, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętam początku, a przecież było to stosunkowo niedawno..
Początkowo, czyli kilka lat temu, kupowałam jakieś denne dwutygodniki dla nastolatek. Zaczęłam zwracać uwagę na sesje zdjęciowe w środku. Cóż - wprawdzie były to sesje modelek polskich, a ja nie myślałam o tym że istnieje jeszcze "inny świat".. Przełom nastąpił chyba wtedy, gdy założyłam sobie internet i trafiłam na stronę supermodels.nl, to było coś niesamowitego - tyle modelek na jednej stronie. Przeglądałam ich zdjęcia, filmiki, zapisywałam ich zdjęcia na komputerze, wariowałam poprostu.
Obecnie chyba "choruję"..
Oglądam gazetę. Widzę zdjęcia modelek. Zatrzymuję wzrok na jednej. Wystarczy, że będzie miała na tyle intrygującą twarz, żeby mnie zaciekawić, a nie potrafię powstrzymać się od tego, żeby nie zajrzeć do tej gazety po raz setny i spojrzeć na zdjęcie.
Cieszę się jak dziecko, gdy mogę oglądać moje ulubione modelki w kampaniach, na filmikach, choćby na zdjęciach.. Ot tak. Poprostu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
stripes
If Only Tonight We Could Sleep
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:51, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wiosną 2004 wyrzuciłam wszystkie filipinki jakie nagromadziłam przez okres około dwóch lat. Wcześniej jednak wycięłam z nich wszystko co wiązało się z modą. Szczególnie zdjęcia z wybiegów. Badzo chciałam kupić gazetę, w której będą tylko fotografie z pokazów. Ale nie wiedzialam, czy w ogóle jest coś takiego, bo wcześniej się nie spotkałam z takim czasopismem. Do czasu.
Pewnego dnia weszłam do kiosku i zobaczyłam Vivę Modę z kolekcjami na sezon wiosna-lato 2004. To była moja piewszą gazeta w pełnie poświęcona modzie. I to do niej, i do tych kolekcji mam największy sentyment. Przez okres kiku miesiecy po kupieniu ogladałam ją każdego dnia. Zabrałam ze sobą na wakcje...
I tak powoli, powoli pasja się rozwijała. Czasem kupiłam Elle, Twój Styl. Do lutego 2005 - wtedy nabyłam pierwszego Vogue'a w krakowskim Empiku. W marcu 2005 dwa dni spedziłam w Londynie - mieście, które jak każdy wie tętni modą. I od tego czasu mody mi ciągle mało. I każdego miesiąca muszę kupić jakąś gazetę. Przejrzeć jakieś strony w internecie...
Inaczej nie mogę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M-gosia
Fashion hermit
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:52, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja interesować się mogą zaczęłam bodajże jako pięciolatka i tak mi zostało. Trwa niezmiennie z małym wyjątkiem: coraz więcej na ten temat wiem. I finito.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M-gosia
Fashion hermit
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:53, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Właściwie zaczęło sie, gdy w jakiejś gazecie zobaczyłąm zdjęcia z pokazu Chanel. Od tamtej pory uwielbiam Lagerfelda.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophia
The Bible of fashion
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:14, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W sumie u mnie to tak jakoś stopniowo się zaczynało. Zawsze lubiłam oglądać strony poświęcone modzie w jakiś gazetach mamy, Elle, czy Wysokie Obcasy. No a od czasu, gdy pojawiło się u mnie fashion TV choruję na tym punkcie. Uwielbiam oglądać pokazy, a później rysować różne ciuchy często inspirowane tym co zobaczyłam - ot tak, dla przyjemności. No i oczywiście internet - skarbnica wiedzy na temat modelek i nowości z wybiegów. Żałuję tylko, ze żadna z moich znajomych nie ma takich zainteresowań, bo i poza forum fajnie byłoby z kimś móc o tym pogadać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mackos
fashion legend
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 4274
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:59, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Oo, Alternative, jak miło wiedzieć że na forum są jeszcze inni faceci
Chociaż moda była zawsze jakoś obok mnie, moja poważniejsza przygoda z nią zaczęła się dość późno, co trochę ponad rok temu, po przeczytaniu książki Diabeł Ubiera się u Prady. Wtedy wciągnął mnie ten świat , zacząłem przeglądać Vogue, potem były strony z edytorialami, projektantami, modelkami, style. com i wiele podobnych. Zaczęło się niepozornie, a przerodziło się w naczelne hobby, jak nie więcej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hairspray_queen
Allure
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Wto 19:24, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Odkad pamietam interesowalam sie moda i modelingiem.. wkladalam o 5 numerow za duze buty mamy i latalam po mieszkaniu udajac modelki;P cos mi z tego jeszcze zostalo ale ciii;p . kolezanki czasami smieja sie ze jak idziemy na zakapy to ja na kazdym plakacie rozpoznam modelke, powiem jak sie nazywa i z jakiej jest agecnji. czasami dziewczyny ze smiechem pytaja sie czy moze powiem jeszcze ich wymiary:P jestem chora na punkcie mody. sciany mojego pokoju sa wyklejone przeroznymi stronami z gazet, najczesciej sa to sesje z moimi ulubionymi modlekami. a juz nie wspomne o meblach;P czasami tylko irytuje sie moja mama;P fabryka makulatury w domu mi akurat odpowiada;D lubie wracac do starych gazet, do starcyh trendow i czytac 1378234 razy te same artykuly:) podoba mi sie na tym forum ze sa tu ludzie podobni do mnie... ktorych fascynuje to samo. no i dzieki ktorym moge poszerzac moja wiedze na tematy ktore mnie interesuja:) buziak dla wszytskich
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Summer
Baby doll
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:18, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy byłam mała nie umiałam pojąć, jak ktoś może chodzi w takich wydziwianych ubraniach, jakie projektują designerzy.
Jestem maniaczką gazet - zbieram od 2004 roku i mam i pokaźną ilość. Od tego się zaczęło.
Kiedyś zauważyłam w gaziecie zdjęcie z pokazu Husseina Chalayana, gdy była tam Heather Marks w ogromnym kapeluszu (bodajże 2006/07). Zauroczyła mnie jej twarz. Zaczęłam szperać w Internecie. Wyszukałam blog Magdy i powoli poznawałam modelki, aż sama zapragnęłam nią być.
Teraz nie umiem wytrzymać bez przeglądnięcia połowy Internetu w poszukiwaniu nowych informacji o modzie, modelkach. To moje główne hobby.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magdish
The Bible of fashion
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 3466
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:01, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam, że jako mała pięcioletnia dziewczynka zobaczyłam na Fashion TV pokaz Haute Couture i tak mnie to zafascynowało, bo wcześniej wydawało mi się, że projektanci projektują ubrania tylko po to aby ludzie mieli się w co ubrać. Wtedy mama wyjaśniła mi że pokazy HC to sztuka dla sztuki. Później sama zaczełam rysować jakieś własne projekty. Oczywiście to były takie dziecięce rysunki ale całkiem niezłe Oglądać magazyny mojej mojej mamy (Twój Styl, Pani) gdzie w szczególności zwracałam uwagę na strony z pokazami i sesjami. Później jakoś mi to minęło. A w pierwszej klasie gimnazjum gdy był szum wokół kolekcji Stelli McCartney dla H&M znowu do tego powróciłam. Zaczełam przeglądać strony modowe w internecie. Teraz jak hairspray_queen potrafię na plakacie czy w gazecie rozpoznać każdą modelkę albo zobaczyć na FTV fragment jakiegoś pokazu i rozpoznać czyjego jest projektanta. Obecnie jestem w pierwszej klasie LO i nie widzę nic innego poza MODĄ. Poprostu mnie uzależniła!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
karii
Baby doll
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:43, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie podobnie sie zaczynało, najpierw tak około w wielu 14-16 lat baardzo chciał zostac modelką w sumie mysląłm ze sie nadaje duzo sobób mówiło mi że powinnam spróbowac, ale niestety wysłam pare zgłoszeń do agencji lecz jestem za wysoka ;( (185- ), potem przerodziło sie to w fascynacje do pokazów mody, projektantów i zaczełam projektowac ubrania, troche szyć Miałam taki plan że zostane projektantka ale jakoś nigdy tego głośno nie mówiłam ... A teraz bardzo mnie do tego ciągnie i chyba pójde na studia na łódzka ASP na projektowaie  ale to sie jeszce zobaczy, teraz chodze do 2 LO więc moze mi sie jeszce zmienic ale przy modzie pozostane chyba na zawsze 
A tak to podobnie jak wy jak tylko siedze na interniecie to prawie ciągle jestem na thefashionspot i podobnych stronach
no to chyba wszystko ( sory za literówki )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|